Jak wynika z raportu Metrohouse i Expandera, w maju średnia cena transakcyjna mieszkań w stolicy Dolnego Śląska wzrosła o ponad 9 proc. r/r, czyli najwięcej spośród wszystkich miast biorących udział w zestawieniu. Jak informują eksperci, kupujący we Wrocławiu już niedługo będą mogli jednak starać się o uzyskanie dopłat w ramach MdM-u, pod warunkiem, że cena nabywanego mieszkania nie przekroczy 5 372 zł za mkw. na rynku pierwotnym i 4 395 za mkw. na rynku wtórnym.
To właśnie we Wrocławiu w maju odnotowano największą procentową zwyżkę cen transakcyjnych. Za mkw. nabywanego lokum kupujący musieli płacić więcej o ponad 9 proc. niż w poprzednio analizowanym okresie, czyli średnio 5 786 zł. – Takie informacje nie są satysfakcjonujące dla inwestorów, którzy zawsze podkreślają bardzo dobry stosunek cen mieszkań w stolicy Dolnego Śląska, do cen późniejszego wynajmu tych lokali. Jeżeli okaże się, że stawki, jakie trzeba płacić za lokum z popularnego segmentu mieszkań nadal będą wzrastać, to pod znakiem zapytania będzie trzeba postawić dalszą aktywność inwestorów na tym rynku. Nawet pomimo wyższych cen, w mieście nie powinno ich zabrakną, chociażby z uwagi na rynek pracy i stały dopływ studentów, co gwarantuje niesłabnące zainteresowanie mieszkaniami na wynajem. Na liście transakcji pojawiają się droższe mieszkania w cenie powyżej 6 000 zł za mkw. To z kolei pokazuje, że wrocławianie szukają mieszkań w coraz wyższym standardzie – tłumaczy Marcin Jańczuk, Metrohouse.
źródło: Expander Advisors
