Jeszcze tylko do końca roku klienci, którzy zaciągają w bankach kredyty hipoteczne, mogą mieć wkład własny na poziomie 15 % wartości nieruchomości. Od początku stycznia 2017 r. ten wskaźnik wzrośnie do 20 % W praktyce będzie to więc oznaczać utrudnienie dla osób, które nie mają dużych oszczędności, a chcą kupić mieszkanie.
Ta zmiana to efekt “rekomendacji S”, która została wprowadzona przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zgodnie z jej założeniami wskaźnik wymaganego minimalnego wkładu stopniowo rósł od 5 % wartości nieruchomości w 2014 r. o 5 pkt. proc. w każdym kolejnym roku. Dlatego w tym roku minimalny wkład własny to 15 %, a w 2017 r. będzie to 20 %.
Polacy spłacają obecnie około 2 mln kredytów hipotecznych. Całkowita wartość zadłużenia w hipotekach to około 390 mld zł, z czego około 60 % to kredyty w złotych, reszta – głównie we frankach szwajcarskich.
