Kredyt hipoteczny – obalamy mity

26 February 2016

Kredyt hipoteczny często jest największym zobowiązaniem finansowym, jakie podejmujemy w życiu. Nic więc dziwnego, że narosło wokół niego wiele przekonań, które nie zawsze mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego obalają kredytowe mity i wyjaśniają niejasności, które mogą być ich źródłem.

Nie tylko dla małżeństw

Marzenie o własnym „M” często pojawia się wraz z założeniem rodziny. Nierzadko młodzi ludzie myślą, że warunkiem niezbędnym do uzyskania wspólnego kredytu hipotecznego jest formalizacja związku. Tymczasem o kredyt na zakup wymarzonego mieszkania mogą starać się również osoby pozostające w związku nieformalnym czy dzieci wspierane przez rodziców, informuje Związek Firm Doradztwa Finansowego. Współkredytobiorcą może być każdy, kto wyrazi taką chęć i jego zdolność kredytowa pozwoli na zaciągnięcie zobowiązania kredytowego. Warto o tym pamiętać, bowiem młodzi ludzie, którzy np. nie osiągają jeszcze zbyt wysokich dochodów samodzielnie mogą mieć problem z uzyskaniem pozytywnej decyzji kredytowej. W takiej sytuacji wyjściem jest wsparcie uzyskane dzięki przystąpieniu do kredytu np. z rodzicami. Jeśli drugi wnioskodawca również osiąga odpowiednie dochody, wtedy nie tylko łatwiej będzie otrzymać kredyt, ale większa będzie też jego wartość. – Trzeba jednak pamiętać, że wspólny kredyt to wspólna odpowiedzialność na długie lata – mówi Ewelina Popiel, ekspert ZFDF i Gold Finance. – Odpowiedzialność za regularną spłatę całego zobowiązania spoczywa w równym stopniu na wszystkich kredytobiorcach, którzy również posiadają takie samo prawo do dysponowania nabytą nieruchomością.

Nie tylko umowa o pracę

Banki zwykle preferują potencjalnych kredytobiorców na tzw. etacie niż pracowników zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych lub też osoby prowadzące samodzielną działalność gospodarczą. Niestety dla części młodych ludzi uzyskanie umowy o pracę może być kłopotliwe. Niektórzy sami również rezygnują z tej formy zatrudnienia. Wśród takich osób są np. przedstawiciele wolnych zawodów. Wnioskując o kredyt, często obawiają się oni problemów związanych z formalnościami. Mimo to również tacy wnioskodawcy mogą uzyskać pomoc banku. Weryfikacja ich sytuacji finansowej będzie jednak bardziej skrupulatna. – W przypadku umów cywilnoprawnych konieczne będzie udokumentowanie osiąganego wynagrodzenia, poprzez przedstawienie rachunków czy umów. Ważna jest regularność i poziom dochodów. Ponadto wymagany jest dłuższy okres zatrudnienia, niż w przypadku etatu. Dla umów cywilnoprawnych wymagany czas uzyskiwania dochodów to z reguły minimum 12 miesięcy – zwraca uwagę Michał Krajkowski, ekspert ZFDF i Notus Doradcy Finansowi. – Jeśli natomiast prowadzimy własną działalność, niezbędne okażą się dane rejestracyjne działalności, zaświadczenie o niezaleganiu z płatnościami wobec Urzędu Skarbowego i ZUS, a także np. PIT dotyczący dochodów w ostatnim roku. Dodatkowo, gdy staramy się o kredyt, a nie uzyskujemy stałych dochodów warto zadbać o odpowiednio duże oszczędności, które będą stanowić finansową „poduszkę bezpieczeństwa” na wypadek tymczasowych problemów. Dotyczy to zwłaszcza osób, których forma zatrudnienia nie daje bezpieczeństwa kilkumiesięcznego okresu wypowiedzenia.

Example banner for displaying an ad. It can be higher.