E-handel, jeden z najszybciej rozwijających się sektorów rynku, w coraz większym stopniu wpływa na dynamikę i kierunki rozwoju krajowego rynku magazynowego i handlowego. Rodzimy Kowalski przeprowadza rocznie dwie transakcje w sieci, prawie 10 razy mniej niz statystyczny Smith, ale jak przewidują analitycy z BNP Paribas Real Estate Poland w raporcie E-handel a rynek magazynowy w Polsce, trend wzrostowy utrzyma się w kolejnych latach i znacząco wpłynie na sektor powierzchni handlowych jak i magazynowych.
Polska ma ogromny potencjał rozwoju rynku w e-handlu plasując się w europejskiej czołówce pod względem dynamiki wzrostu wartości rynku sprzedaży internetowej, która w latach 2009–2014 wzrastała między 15 a 30% rocznie. O potencjale świadczy także dystans do nadrobienia w odniesieniu do innych krajów. W zależności od źródła informacji obroty handlu elektronicznego w Polsce szacowane są na 2,5-4% procent całkowitej sprzedaży. To nadal daleko za krajami takimi jak np. Wielka Brytania – 13,2%, Niemcy – 10% czy Norwegia – 9,1%. Ministerstwo Gospodarki szacuje, że do 2018 udział ten wzrośnie w Polsce do 9,0%.
Z danych Ecommerce Europe wynika, że średni koszyk zakupów internetowych w Polsce równa się €539, co stanowi jedynie 43% średniej unijnej, która wynosi €1 243. Ta różnica także wskazuje na szansę wzrostu sektora, gdyż zwiększa się dostęp do szerokopasmowego internetu, ilość użytkowników rośnie oraz polepsza się sytuacja ekonomiczna społeczeństwa.