Jak wynika z raportu Colliers International “Centra handlowe w miastach regionalnych”, w 2018 roku na rynek w miastach regionalnych trafiło łącznie niecałe 20 000 mkw. powierzchni centrów handlowych. Największym obiektem, który otwarto w 2018 było centrum wyprzedażowe SMART Outlet w Bydgoszczy (11 000 mkw.), zaś największym rynkiem pod względem zasobów powierzchni jest Lublin (14 centrów handlowych). W całej Polsce w miastach regionalnych dominują tradycyjne centra handlowe, które stanowią aż 90% całości zasobów.
„Ubiegły rok nie był czasem intensywnej działalności deweloperskiej w zakresie handlu wielkopowierzchniowego w miastach regionalnych. Przeprowadzono natomiast wiele remontów i modernizacji istniejących obiektów, szczególnie w zakresie ich oferty gastronomicznej. Właściciele obiektów konsekwentnie zapowiadają ich kontynuację. To zjawisko jest naturalnym następstwem starzenia się zasobów centrów handlowych, które w tych lokalizacjach zaczęły powstawać już pod koniec lat 90.”, mówi Katarzyna Michnikowska, dyrektor w Dziale Doradztwa i Badań Rynku Colliers International.
Poziom pustostanów różnił się w zależności od rynku, najwyższy wskaźnik odnotowano w Częstochowie (6,7%) i Lublinie (3,3%), a najniższy w Olsztynie (1,0%) i Rzeszowie (1,1%). Czynsze w miastach regionalnych pozostają w lekkim trendzie spadkowym. Najwyższe – za lokal 100-150 mkw. na potrzeby mody w najlepszym na rynku centrum handlowym – plasują się na poziomie 28-30 euro za mkw. miesięcznie w Bydgoszczy i na poziomie 24-26 euro za mkw. miesięcznie np. w Radomiu czy Częstochowie.