Z początkiem 2019 roku rozpocznie się program Mieszkanie na start, który powstał wskutek zmian w programie Mieszkanie plus. Jest to program dla rodzin, których nie stać na zaciągnięcie kredytu hipotecznego, albo nie chcą się zadłużać na wiele lat. Na przeciętnego beneficjenta przypadać będzie ok. 54 tys. zł dofinansowania, rozłożone na 15 lat, a więc miesięcznie daje to 300 zł. Wysokość dopłaty zależy jednak od wielkości wynajmowanego mieszkania, lokalizacji i liczby osób w gospodarstwie domowym. Aby skorzystać z dopłat, trzeba będzie spełnić szereg wymagań. Najważniejszy jest poziom zarobków: dla jednej osoby maksymalnie 60 proc. średniego wynagrodzenia. Każdy dodatkowy członek rodziny to dodatkowe 30 pkt. proc. Przystępując do programu, nie można posiadać mieszkania lub domu, a wynajmowana nieruchomość będzie musiała być nowa i zbudowana w porozumieniu z gminą. W pierwszym roku na dopłaty w budżecie ma być zarezerwowana kwota 200 mln zł. Co roku ma rosnąć o kolejne 200 mln. Docelowo program ma kosztować ponad 3 mld zł rocznie.
