Głównymi czynnikami branymi pod uwagę przy remoncie biura były koszty, funkcjonalność i estetyka, natomiast niewiele uwagi poświęcano wpływowi tych wyborów na środowisko naturalne. Dziś wzrasta świadomość w tym zakresie, stawiamy na optymalizację przestrzeni i sprzętu dla danej firmy, a także na wykorzystanie materiałów, które w przyszłości będą łatwe do utylizacji lub ponownego wykorzystania. Proponujemy zastosowanie zielonych ścian, naturalnych materiałów wykończeniowych dostępnych lokalnie, bez konieczności sprowadzania ich z daleka.
„Na rynku dostępnych jest coraz więcej rozwiązań sprzyjających projektowaniu w duchu less waste. Zdecydowanie też coraz więcej klientów zainteresowanych jest tym, aby ich biuro było bardziej przyjazne środowisku, nie tylko dzięki zastosowaniu zdrowych, certyfikowanych materiałów. Dla nas, projektantów wiąże się to wciąż z dodatkowym wysiłkiem, ale zdecydowanie wartym zachodu”, powiedziała Danuta Barańska, Dyrektor Kreatywna w Tétris.
Nowe biuro nie oznacza też konieczności zakupu wszystkich elementów jego wyposażenia na nowo. Tworząc nowoczesną, spełniającą nasze oczekiwania aranżację przestrzeni możemy śmiało wykorzystać wcześniej używane meble poddając je odświeżeniu czy modyfikacji. Do odzyskania i ponownego wykorzystania nadają się też często elementy oświetlenia. Prowadząc prace wykończeniowe można też sięgnąć po wciąż zwiększającą się gamę materiałów pochodzących z recyclingu. Na rynku dostępne jest już sporo ciekawych pokryć np. blatów z przetworzonego plastiku, plastikowa imitacja powracającego do łask lastryko czy meble z bloczków papierowych z przetworzonych gazet.
Kolejnym sposobem na sprawienie, że biuro będzie nie tylko „less waste”, ale będzie też mogło pochwalić się wyjątkowym klimatem, jest wyszukiwanie używanych mebli do renowacji i wkomponowanie ich w aranżacje przestrzeni. Jedną z marek, które chętnie stosują w swoich wnętrzach odnowione meble oraz dekoracje oddające lokalny charakter danej lokalizacji jest Mindspace. Obecnie we wnętrzach biurowych mile widziany jest przytulny, niemal domowy charakter. Często też firmy wzorują się na luksusowych, osadzonych w różnej stylistyce lobby hotelowych. Tym bardziej w biurach nieraz widzimy odrestaurowane, pełne uroku meble „z odzysku”, niebędące typowymi biurkami i krzesłami.
Ekspertka z Tétris podkreśla jednak, że ta droga do stworzenia ciekawego wnętrza, chociaż bardzo potrzebna i polecana, wymaga większego nakładu pracy po stronie architektów – zarówno na etapie poszukiwań, wyboru, projektowania, jak i tworzenia dokumentacji do późniejszej certyfikacji. Z oczywistych powodów stare meble i inne elementy wtórnie wykorzystane, nie posiadają odpowiednich dokumentów formalnych, co tworzy pewne bariery do pokonania w momencie odbiorów.