Jak ustalił z początkiem tygodnia CIJ, amerykański gigant BlackRock wycofuje się z polskiego sektora nieruchomości. Przedstawiciele inwestora w Londynie potwierdzili, że spółka zamknie biuro w Warszawie w maju tego roku. BlackRock sprzedał swój ostatni projekt w Polsce w roku ubiegłym. Rok wcześniej flagowy warszawski biurowiec Rondo 1 sprzedano za ponad 300 mln euro.
-“Zgodnie z obecną strategią, oraz z uwagi na obecną sytuację na rynku, Polska nie jest już dla nas jednym z głównych rynków dla lokowania kapitału i dlatego z dniem 31. maja [tego roku] zamknięty zostanie nasz polski oddział.” – potwierdził wiceprezes BlackRock w regionie EMEA Roland Leithäuser w rozmowie z CIJ. Dodał przy tym, że decyzja dotyczy jedynie Polski i żadnego innego rynku w regionie. – “Będziemy nadal przyglądać się polskiemu rynkowi z naszych oddziałów na terenie Europy,” – dodał Leithäuser.
-”Nie upatrywałbym tu żadnej prawidłowości, która wskazywałaby na odpływ kapitału z polskiego rynku, uwarunkowany konkretnymi czynnikami ekonomicznymi, czy politycznymi, szczególnie, że gracz ten nie był aktywny na rynku od jakiegoś już czasu,” mówi Maciej Wójcikiewicz, senior director w CBRE w Polsce, przy czym zauważa, że amerykański kapitał w ostatnim czasie staje się coraz bardziej ostrożny, gdy idzie, generalnie, o Europę.
“To jest naturalna zmiana inwestorów, bo ich miejsce zajmują już gracze z Azji, którzy, na obecnym etapie, są równie ostrożni i działają głównie za pośrednictwem funduszy niemieckich,” dodaje.