Dług publiczny w Polsce, czyli zadłużenie wynikające z deficytów budżetowych kolejnych lat, długów samorządów oraz różnego rodzaju funduszy pozabudżetowych (np. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych), przekroczył okrągły 1 000 000 000 000 zł.
Żeby spłacić cały dług, każdy obywatel powinien przekazać do budżetu 26 338 zł. W budżecie przygotowanym na ten rok po raz kolejny wydatki państwa będą większe niż wpływy. Dochody państwa docelowo mają wynieść ponad 325 mld zł, a wydatki 384 mld zł. Maksymalny poziom deficytu tym samym może przekroczyć 59 mld zł.
Polska jest jednym z niewielu krajów, które spełniają wymogi Unii Europejskiej w zakresie długu do PKB. Dopuszczalnym progiem jest zadłużenie na poziomie 60 proc. Wskaźnik dla naszego kraju wynosi 53,8 proc. Dla porównania, niemiecka gospodarka jest zadłużona na ponad 70 proc. W Wielkiej Brytanii wskaźnik oscyluje w okolicach 90 proc.