Gant w likwidacji, ze spółki wyciekł cały kapitał

8 July 2014

Z początkiem przyszłego tygodnia wrocławski sąd ma oglosić upadłość Ganta – trzeciego pod względem wielkości dewelopera mieszkaniowego w Polsce. Sąd wprawdzie ogłosił dziś upadłość likwidacyjną, ale zaraz po tym wyrok odwołał, bo ze spółki wyciekły wszystkie pieniądze… głównie do funduszy inwestycyjnych będących w rękach zadłużonego po uszy dewelopera.

Spółka boryka się z problemami finansowymi odkąd nie wykupiła wartych ćwierć miliona obligacji, wynikiem czego, z początkiem tego roku, Gant ogłosił upadłość układową. Ten wariant dawał deweloperowi szansę na porozumienie z obligacjonariuszami, ponieważ część inwestycji mogła być kontynuowana. “Nic takiego się nie stało,” mówił cytowany dziś w Gazecie Wyborczej sędzia Jarosław Horobiowski. “W kasie spółki nie ma środków nawet na przeprowadzenie likwidacji,” dodał.

Nie jest zatem wykluczone, że to klienci wrocławskiego dewelopera będą musieli spłacać długi spółki. “Gant zwodził nas miesiącami. Dostaliśmy wobór: albo mieszkanie obciążone hipoteką, albo czekanie,” mówił Wojciech Tycholiz, jeden z klientów Ganta. “Sprawa może skończyć się egzekucją naszych lokali.”

Example banner for displaying an ad. It can be higher.