Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, Łódź na tle innych dużych miast charakteryzuje się niskimi cenami nieruchomości. Średni koszt zakupu mieszkania z drugiej ręki jest prawie dwa razy mniejszy niż w przypadku lokali warszawskich. Początek roku przyniósł niekorzystne zmiany dla kredytobiorców. Znacząco obniżyła się przeciętna zdolność kredytowa, a część banków zdecydowała się na podniesienie marż.
Na tle największych miast w Polsce Łódź charakteryzuje się niskimi cenami nieruchomości. Średnia kwota, za jaką kupujemy lokale na łódzkim rynku wtórnym wynosi 183 tys. zł. To prawie dwa razy mniej niż w stolicy, informuje Expander. Miasto dawnych fabrykantów to stabilny rynek, który nie notował w minionym roku większych zmian cen. W ciągu 12 miesięcy koszt metra kwadratowego wahał się pomiędzy wartością 3 400 a 3 600 zł. W przeciwieństwie do innych miast, gdzie aktywność deweloperów jest większa, w Łodzi kupujący nadal szukają mieszkań przede wszystkim z drugiej ręki. – Dużo transakcji na Widzewie czy Bałutach świadczy o niesłabnącym zainteresowaniu niedrogimi lokalami wybudowanymi w technologii wielkiej płyty – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – Jest to rozwiązanie popularne wśród osób, które poszukują taniego mieszkania na start, które po kilku latach będzie zmieniane np. na nowe lokum od dewelopera.