Ostatnio mocno zaangażowana w F1 Grupa Orlen, otworzyła dyskusję na temat wybudowania toru do sportów motorowych w Polsce. Koncern pokazał jak w 2019 r. obecność w stawce jako jeden ze sponsorów przyniósł mu korzyści po pierwsze finansowe, a po drugie wizerunkowe. Na rosnącej fali popularności Grupa Orlen mogłaby mieć łatwiejszą drogę – jako jeszcze lepiej rozpoznawalna marka – najpierw do ekspansji w Europie, a następnie na świecie. Eksperci firmy AXI IMMO wskazują propozycję dla potencjalnych inwestorów zainteresowanych budową takiego obiektu w Polsce.
Biorąc pod uwagę plany polskiego rządu i konsekwencję związaną z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego należy zastanowić się nad przyszłością warszawskiego lotniska im. F. Chopina w kontekście powstania w tym miejscu toru wyścigowego. Dla potencjalnych inwestorów byłaby to najlepsza propozycja, w której spełnione zostałyby wszystkie warunki dotyczące budowy takiego obiektu. Wśród głównych kryteriów wymienia się działkę o powierzchni ok. 300-500 ha, dobry dostęp do szlaków komunikacyjnych czy bezpośredni dostęp do mediów – wody, prądu i gazu. Obecna infrastruktura lotniska na Okęciu spełnia wszystkie te wytyczne, dodatkowo oferując dużą bazę hotelową w pobliżu, dostępność obiektu straży pożarnej na płycie lotniska, dobrą nawierzchnię, a w kontekście kolejnych lat jeszcze lepszy transport m.in. przez budowaną obecnie Południową Obwodnicę Warszawy.
Inną alternatywą jest obszar logistycznej Polski Centralnej. Zaletą tej lokalizacji jest przede wszystkim rozbudowana infrastruktura drogowa, a także duży dostęp do działek. „Region Polski Centralnej zlokalizowany w miejscu przecięcia dwóch najważniejszych polskich arterii drogowych tj. autostrady A1 i A2 sprawia, że obszar ten jest jednym z najlepiej skomunikowanych w tej części Europy. Nie bez przyczyny to tu od lat swoje centra dystrybucyjne i międzynarodowe huby logistyczne lokują największe międzynarodowe firmy. Co więcej władze m.in. Łodzi i Biura Obsługi Inwestorów są nastawione bardzo pozytywnie na tego rodzaju inwestycje, które pomagają promować ten region Polski,” mówi Renata Osiecka, Partner Zarządzająca, AXI IMMO.
W projekcie finansowania jakiegokolwiek toru wyścigowego w Polsce musi być on dialogiem pomiędzy inwestorem a miastem. Koszty związane z utrzymaniem takiego miejsca potrafią przekraczać 200 tys. zł dziennie i bez współfinansowania taki projekt nie może się udać. Dlatego z tej perspektywy najlepszą lokalizacją wydają się najbogatsze miasta w Polsce – Warszawa, Poznań, Wrocław, Trójmiasto czy bardzo otwarta na inwestorów Łódź. Z perspektywy rynku nieruchomości komercyjnych budowa toru wyścigowego przyniosłaby także dodatkowe korzyści, ponieważ taki obiekt wymusiłby dodatkowe inwestycje w budowę centrum handlowego, muzeum, kompleksu budynków biurowych, parku rozrywki czy nowoczesnej bazy hotelowej z salami konferencyjnymi i centrum medialnym.