Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, w lutym odnotowano najwyższy od 2010 r. poziom średniej marży kredytów hipotecznych z wysokim (25%) wkładem własnym. Mimo to, ten rodzaj wsparcia finansowego nadal można uznać za tani, co nie pozostaje bez wpływu na rynek mieszkaniowy. Kolejny miesiąc nowego roku zaskoczył także wyjątkowo dużą liczbą transakcji, które zostały zdominowane przez inwestorów dokonujących zakupów gotówkowych. Zainteresowani nowymi nieruchomościami wyraźnie zaznaczają swoją obecność również na rynku wtórnym.
Przyczyną wzrostu średniej marży kredytów hipotecznych są m.in. zmiany w mBanku Hipotecznym. Promocja obniżająca marżę do poziomu 1,85% skończyła się w lutym i obecnie wynosi 2,15%. W rezultacie wzrosły również średnie marże. W przypadku kredytu z wysokim (25%) wkładem własnym, obecny poziom (2,15%) jest najwyższy od kwietnia 2010 r. – Mimo to, kredyty hipoteczne nadal można uznać za tanie. Przypomnijmy, że 7 lat temu średnie oprocentowanie tego rodzaju kredytu wynosiło 6,4%, a obecnie jest to tylko 3,86% – komentuje główny analityk Expandera, Jarosław Sadowski.
źródło:Expander Advisors