Inwestor planowanego w Pabianicach centrum handlowo – rozrywkowego od samego początku stawia na współpracę z lokalną społecznością. W sondzie zorganizowanej wspólnie z portalem „Życie Pabianic” spółka A&A zapytała między innymi o to, jaką nazwę zdaniem pabianiczan powinien mieć nowopowstający obiekt.
Przez trzy tygodnie – od połowy grudnia do początku stycznia – za pośrednictwem portalu „Życie Pabianic” można było oddawać głosy w sondzie „Jakie będzie nowe centrum handlowe w Pabianicach?”. Inwestor planowanego centrum handlowo – rozrywkowego, spółka A&A, chciał poznać opinie mieszkańców na temat proponowanych nazw obiektu, a także upodobań zakupowych pabianiczan i tego, jakie sklepy według nich są w mieście najbardziej potrzebne.
Mieszkańcy Pabianic i okolic chcą aby nazwa nowopowstającego centrum handlowego nawiązywała do historii miejsca, w którym stanie. Większość ankietowanych (prawie 59 proc.) opowiedziała się za nazwą Tkalnia. Dlaczego akurat Tkalnia? Centrum handlowo – rozrywkowe stanie w miejscu dawnych zakładów włókienniczych Krusche & Ender, które zasługują na szczególną uwagę, wśród wielu funkcjonujących niegdyś w mieście fabryk.
Centrum handlowo – rozrywkowe Tkalnia będzie miało około 13 000 mkw. i znajdzie się w nim 40 sklepów. Otwarcie obiektu zaplanowano na przełomie 2018 i 2019 r.
